„Hi Honey Bee Beauty”

„Hi Honey Bee Beauty”  od marki Lovely, czyli… bądź piękna i pomagaj pszczołom. Wydaje ci się, że kosmetyki kolorowe w żaden sposób nie łączą się z dbaniem o naturę? Otóż nic bardziej mylnego! Najlepszym dowodem na to, że jest dokładnie odwrotnie, jest najnowsza kolekcja marki kosmetycznej Lovely, która nosi wszystko mówiącą nazwę „Hi Honey Bee Beautiful”. Tak, dobrze myślisz – Lovley, oferując kapitalne produkty bardzo wysokiej jakości, pomaga jednocześnie troszczyć się o pszczoły, czyli… najważniejsze zwierzęta na naszej planecie!

Dbaj o pszczoły z marką Lovely!

Poprzednie zdanie może wydawać się nieco górnolotne, ale to po prostu prawda, którą potwierdzają liczne raporty i badania. Pszczoły są najważniejsze dla otaczającego nas świata, ponieważ, jako tzw. zapylacze, znacząco przyczyniają się do produkcji zasobów naturalnych, podtrzymania równowagi w ekosystemach, a także odgrywają kluczową rolę w procesie produkcji żywności – to dzięki nim na nasze stoły trafiają przeróżne warzywa i owoce.



Z raportu pt. „Spadek populacji pszczół – przegląd czynników zagrażających owadom zapylającym i rolnictwu w Europie”, który w 2013 roku został opracowany na zlecenie Greenpeace, wynika, że globalne korzyści ekonomiczne płynące z procesu zapylania wynoszą niemal 300 mld euro!

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Niestety, intensywny rozwój rolnictwa prowadzący do zaniku różnorodności roślin, postępująca urbanizacja, która degraduje naturalne siedliska i dostęp do pokarmu, zanieczyszczenie środowiska w wyniku stale rosnącego stosowania środków chemicznych i szereg innych, mniej istotnych czynników, sukcesywnie rujnują populacje pszczół. Czy da się temu jakoś zaradzić?

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Za wymienione kwestie bardzo często odpowiadają wielkie koncerny i korporacje, które zapewne nie zmienią swojego modelu działania, ale to nie zmienia faktu, że każda i każdy z nas, może zrobić coś dobrego dla pszczół!

Wystarczy, że:

  • nasze ogrody, balkony i parapety wypełnią się rodzimymi kwiatami, które zapewniają pszczołom wszystko, czego potrzebują, znajdziesz takie w EcoBombs,
  • w pobliżu kwiatów pojawi się poidełko (może to być niewysoki pojemnik, koniecznie z patyczkami i kamieniami, żeby pszczoły się nie utopiły),
  • niedaleko od kwiatów i poidełka stanie domek dla owadów pełniący rolę schronienia, w którym owady będą mogły odpocząć. Jak przygotować takie schronienie? Mnóstwo pomysłów i wskazówek można znaleźć w internecie, ale generalnie puść wodze fantazji i kieruj się inwencją😉 Przykładowy domek możesz kupić tutaj. Pszczoły na pewno będą wdzięczne!

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Ja wdrażanie swojego „pakietu pomocowego” rozpocznę od… zasadzenia ecobomby. Brzmi enigmatycznie? Przyznam szczerze, że do niedawna nie miałam pojęcia, czym są ecobombs, ale zmieniło się to, dzięki ostatniej przesyłce od marki Lovely, która została wyposażona w tę tajemniczą i jednocześnie po prostu GENIALNĄ pozycję. 

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Żeby nie trzymać cię dłużej w niepewności – ecobombs to nic innego, jak mieszanka 22 rodzajów miododajnych bylin kwiatowych zamknięta w zgrabnej szklanej fiolce. Ten ekologiczny gadżet to prawdziwa bomba nasienna, która umieszczona w ziemi, wybuchnie paletą barw. W ten sposób w okresie kwitnienia kwiatów (od końca marca do końca września) pola, łąki, ale też ogródki i doniczki wypełnią się kwiatami przyjaznymi pszczołom. Wielkim plusem ecobombs jest to, że można posadzić je dosłownie wszędzie, a buteleczki doskonale sprawdzą się jako ecoupominek czy dodatek do prezentu. Innymi słowy – ecobombs to mały gest o globalnym znaczeniu, który marka Lovely dorzuca do swoich przesyłek PR.

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Hi Honey Bee Beautiful – miodowa kolekcję od Lovely!

Oczywiście marka Lovely nie tylko edukuje (za co wielkie brawa!), ale także pomaga podkreślać wszystkie aspekty kobiecego piękna. Najnowsza kolekcja Lovely, inspirowana właśnie miodową działalnością pszczół, jest po prostu zachwycająca. Produkty wyróżnia wyjątkowa, bardzo ciepła i pozytywna kolorystyka, zjawiskowe wzornictwo oraz wysoka jakość (pamiętajcie: estetyka idąca w parze z jakością, to idealne połączenie). Kolekcję „Hi Honey Bee Beauty” tworzy 6 miodowych produktów: 

  • Beekeeper eyeshadow palette – paleta pozwalająca tworzyć przepiękne i oryginalne makijaże, która składa się z 6 intensywnie napigmentowanych cieni do powiek o niepowtarzalnych kolorach. Dzięki idealnie dopracowanej formule cienie łatwo się blendują i dokładają, możesz zobaczyć to w filmie na moim Instagramie! Paleta jest w miodowych kolorach, które idealnie sprawdzą się dla niebieskiej tęczówki oka.

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

  • Beebread loose powder – puder do twarzy w sypkiej formie o delikatnie żółtym odcieniu doskonale niweluje cienie i oznaki zmęczenia pod oczami, a także idealnie sprawdza się w procesie wykończenia makijażu. Produkt zawiera ekstrakt z miodu. 

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

  • Honeycomb highlighting powder – rozświetlający puder do twarzy, dzięki któremu skóra twarzy i dekoltu nabiera świeżości i przepięknego blasku. Produkt zawiera ekstrakt z miodu i jest dostępny w 3 odcieniach. 

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

  • Bumblebee body highlighter – rozświetlacz do ciała w płynie, który nadaje skórze blasku oraz zapewnia efekt… muśnięcia słońcem! Produkt zawiera ekstrakt z miodu, a jego wielkim walorem jest przepiękny kolor i zniewalający zapach. 

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

  • Let it bee blusher – róż do policzków o aksamitnym wykończeniu, wzbogacony ekstraktem z miodu. Dostępny jest w 3 różnorodnych, uniwersalnych odcieniach, a jego zaletą jest niezwykle wygodna aplikacja. 

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl

Co więcej mogę powiedzieć o najnowszej kolekcji Lovely po krótkim testowaniu? Produkty mają naprawdę obłędny zapach, świetne prezentują się na półce w łazience, w toaletce czy w kosmetyczce, a przede wszystkim są idealne zarówno na co dzień, jak i dla profesjonalnych wizażystów. Estetycznie i jakościowo to moja bajka, dlatego z pewnością będą z nich korzystać. Po cichu marzę o sesji inspirowanej naturą😉

No a na wiosnę… zasadzę ecobombę, do czego wszystkich najmocniej namawiam!

Lovely, fot. www.makeupmanufacture.pl