Słyszeliście kiedyś o dyfuzorach nebulizujących? Jeśli nie, to nie ma się czego wstydzić 😉 Sama dopiero niedawno dowiedziałam się, czym jest takie urządzenie oraz jakie korzyści gwarantuje i… po prostu wpadłam w zachwyt. Dziś nie wyobrażam sobie, by funkcjonować bez aromatycznego, zmysłowego i niezwykle przyjemnego rytuału, jakim jest aromaterapia, a to wszystko dzięki firmie Organic Aromas i jej fantastycznemu produktowi – dyfuzorowi Elegnace.
Aromaterapia – czy warto?
Jak pewnie wiesz, jestem wielką zwolenniczką naturalnej medycyny (w tym medycyny chińskiej, a dokładniej akupunktury, o której pisałam na blogu wiele razy). Dzięki Organic Aromas odkryłam kolejną jej gałęź – aromaterapię, o której nigdy wcześniej nic nie słyszałam.
No dobrze, czym w takim razie jest dyfuzor nebulizujący? Tłumacząc najprościej jak się da – to nieduże urządzenie, które rozprasza w powietrzu czyste olejki eterycznie, zachowując ich naturalny zapach i wszystkie właściwości terapeutyczne. Dzięki takiemu działaniu możemy doświadczyć pełnej aromaterapii, która – choć wciąż jest trochę niedoceniania – kompleksowo wpływa na nasz organizm, pomagając między innymi:
- zwalczyć ból głowy,
- zniwelować stres i przynieść uczucie ulgi,
- poprawić pamięć (wspiera leczenie demencji),
- wzmocnić układ immunologiczny,
- zwiększyć ogólny poziom energii,
- poprawić trawienie.
Oczywiście aromaterapii nie można traktować jako panaceum na wszystkie problemy. Jest to jednak bardzo skuteczna i przyjemna forma wsparcia, o czym przekonałam się na własnym przykładzie. Na pewno warto z niej korzystać, a skoro tak, to warto robić to przy użyciu najskuteczniejszych metod i narzędzi, aby uzyskać jak najlepszy efekt. Dyfuzor nebulizujący Elegance firmy Organic Aromas spełnia wszystkie te kryteria.
Dyfuzor Elegance – prosty, stylowy, obłędny
Już pierwszy aromatyczny rytuał z użyciem dyfuzora Elegance sprawił, że zakochałam się w tym niepozornym urządzeniu. Myślę nawet, że początkowo podchodziłam sceptycznie zarówno do dyfuzora, jak i do całej aromaterapii, ale uwierzcie – nie ma co być uprzedzonym. Wystarczy zaledwie kilka chwil, aby aromat z dyfuzora Elegance wypełnił całe pomieszczenie, pozwalając się rozluźnić i zrelaksować nawet jeśli… akurat jest się w pracy. Z mojego dyfuzora korzystam w studio makijażu, o którym pisałam w tym miejscu. Spędzam tam naprawdę dużo czasu, ponieważ – poza kwestiami stricte makijażowymi – mam dużo obowiązków organizacyjno-przygotowawczych i z ręką na sercu mogą powiedzieć, że z krążącym wokół mnie eterycznym aromatem, pracuje się po prostu przyjemniej i lżej.
Co ważne, dyfuzor Elegance działa bez konieczności podgrzewania olejków czy dodawania wody. Dzieje się tak dzięki zastosowaniu w urządzeniu metody Bernoulliego, dzięki której możliwe jest zachowanie terapeutycznych właściwości olejków. Obsługa dyfuzora jest bardzo prosta za sprawą dotykowego czujnika, który pozwala jednym dotknięciem włączyć lub wyłączyć podświetlenie LED, oraz pokrętła służącego do kontroli ilości rozpraszanego w powietrzu olejku. Nie ukrywam, że stylistyka i wygląd urządzenia również były dla mnie istotnym czynnikiem. Design dyfuzora Elegance od Organic Aromas uważam za obłędny. Skromna drewniana podstawa i szklany klosz to proste połączenie, które wprost mnie zachwyciło – w końcu nie od dziś wiadomo, że prostota to piękno😍
Poznaj bliżej Organic Aromas
Jeśli temat aromaterapii i dyfuzorów nebaulizujących Was zaciekawił, gorąco zachęcam do odwiedzenia oficjalnej strony Organic Aromas – organicaromas.pl. Znajdziecie tam różne rodzaje dyfuzorów nebulizujących, w tym oczywiście mój ulubiony dyfuzor Elegance, oraz szeroki wybór organicznych i naturalnych olejków eterycznych. Warto też zajrzeć na bloga Organic Aromas, gdzie znajdziecie dużo ciekawostek dotyczących dyfuzorów i aromaterapii, do stosowania której jeszcze raz was namawiam.
Kod rabatowy
Dodatkowo, mam dla was niespodziankę! Kod rabatowy: „make-upmanufacture”, z którym otrzymacie -10% na zakupy na stronie Organic Aromas.