Minimum zimowej pielęgnacji

Jesienno-zimowa pielęgnacja nieco różni się od tej letniej. Kremy powinny zawierać więcej składników zapobiegających utracie wody, mieć bardziej tłustą konsystencję i chronić skórę przed wiatrem i mrozem. W dzisiejszym wpisie opisuję dla was absolutne minimum dbania o skórę, czyli szybki demakijaż i nawilżenie. Okazuje się, że zmiana kosmetyków pielęgnacyjnych w zimie wcale nie musi być bolesna dla twojej kieszeni.

Celia

Wszystkie produkty, które zobaczycie dzisiaj we wpisie, to kosmetyki marki Celia. Celia jest polską marką kosmetyczną, która nie testuje na zwierzętach, a jej produkty znane są na rynku od wielu, wielu lat. Przetestowałam każdy z opisanych kosmetyków i te kremy naprawdę idealnie nadają się pod makijaż, a ceny produktów są bardzo przystępne. Co to oznacza? Że cena każdego z opisywanych dziś kosmetyków jest niższa niż… 10 zł.

Najpierw oczyszczanie

Czasami, kiedy dzień był wyjątkowo wyczerpujący niekoniecznie jest czas na dwuetapowe oczyszczanie skóry i rozbudowaną pielęgnację. Wtedy zawsze sięgam po klasyczne i sprawdzone sposoby na szybki demakijaż, czyli mleczko, płyn micelarny i tonik. Żeby skóra była idealnie oczyszczona używam tych trzech produktów, a później nakładam już sam krem i nic więcej.

Mleczko

Mleczko z Celii doskonale usuwa każdy, nawet mocny makijaż. Jako wizażysta czasami potrzebuję czegoś, co poradzi sobie z wodoodpornymi pomadkami, albo zastygającym podkładem. Potrzebny do tego jest produkt, który będzie lekko tłusty, tak jak mleczko. Ten kosmetyk naprawdę doskonale zmywa makijaż, jest w świetnej cenie i ma łagodny, niepodrażniający skład.

Opakowanie ma aż 150 ml i na pewno będzie dobre nawet dla wrażliwej skóry. Ja nakładam odrobinę na wielorazowy płatek kosmetyczny (o płatkach pisałam TUTAJ), i delikatnie ścieram makijaż. Podobnie postępuję z płynem micelarnym i tonikiem, o których zaraz przeczytacie.

Produkt zawiera także kolagen, dzięki czemu skóra będzie świetnie nawilżona całą zimę. Ma również ekstrakt ze świetlika. Koszt tego kosmetyku to 7,90! Możecie go dostać na stronie Dax, albo jeśli ktoś z was ma kartę Empik, to będzie dodatkowe -20% na stronie Empik.com.

Płyn micelarny

To kolejny krok demakijażu, którego nie możesz pominąć. Pomoże usunąć resztki makijażu, zmyje kosmetyki, które są na bazie wody i odświeży skórę. Celia Gold 24K Luksusowy Płyn micelarny ma 200 ml i jest w podobnej cenie jak mleczko, również dostaniesz go na stronie marki DAX.

Płyn micelarny jest z 24-karatowym złotem i zawiera jeden z moich ulubionych składników – miód manuka. Oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, a wyjątkowa formuła dodatkowo nawilża i uelastycznia skórę, czyniąc ją jedwabiście miękką.

Redukuje powstawanie zmarszczek oraz poprawia elastyczność skóry. W płynie znajduje się również alantoina, która koi i łagodzi podrażnienia.

Celia

Tonik

Tonik to ostatni obowiązkowy krok w demakijażu i pierwszy krok pielęgnacji. Wyrównuje pH skóry, zawiera kolagen i ekstrakt z nagietka. Ten kosmetyk znajdziecie nawet w aptekach, takich jak apteka Gemini, w cenie niecałych siedmiu złotych. Wyciąg z nagietka doskonale łagodzi podrażnienia, ma właściwości ściągające i oczyszczające pory. Jest naprawdę łagodny i sprawdzi się dla każdego rodzaju cery.

Krem

W minimum jesienno-zimowej pielęgnacji na koniec trzeba nałożyć odpowiednio dobrany krem do twarzy. Ja zawsze wybieram go nie tylko ze względu na rodzaj skóry, ale również na porę roku.

Łagodzący krem nawilżający – lato

Ta wersja kremu będzie najlepsza na lato. Łagodzący krem nawilżający z aloesem ma 50 ml i kosztuje niecałe 7 zł. Faktycznie Łagodzi podrażnienia i to ten krem zabrałam ze sobą do Meksyku, co mogliście zresztą zobaczyć na moim Instagramie.

Krem łagodzi słoneczne podrażnienia, skutecznie koi i nawilża. Będzie idealny zarówno dla przetłuszczającej się, jak i suchej skóry. Zawiera też kolagen, który korzystnie wpływa na wyraźną poprawę kondycji skóry, przez co znacząco spłyca zmarszczki.

Przeciwzmarszczkowy krem nawilżający z algami – jesień/wiosna

To krem nawilżający o lżejszej konsystencji, który będzie doskonały na jesień. Przeciwzmarszczkowy krem nawilżający z algami dostaniesz również na stronie DAX, za niecałe 7 zł.

Algi bogate w witaminy i minerały, zapewniają odpowiednie nawilżenie, intensywną regenerację oraz przywracają cerze świeżość i zdrowy koloryt.

Celia

Każdy z kremów ma genialny, kojący i bardzo delikatny zapach. Od otwarcia ważne są sześć miesięcy. Zaletą tych kosmetyków jest również fakt, że nadają się do wielu rodzajów skór, zarówno tych bardzo młodych, jak i dojrzałych, więc można używać ich całą rodziną. Każdy z nich dostaniesz też w popularnych drogeriach, takich jak Rossmann albo Hebe.

Delikatny krem półtłusty – zima

Kosmetyki na zimę powinny być nieco bardziej „tłuste”, bo lepiej chronią skórę przed wiatrem i mrozem. Ten produkt zawiera dodatkowo nagietek, który działa regenerująco, nawilża i odżywia. Możesz stosować go zarówno na dzień jak i na noc (mimo, że jego konsystencja jest półtłusta).

Produkt jest w tej samej cenie co poprzednie i możesz dostać go w drogeriach, albo w internecie. Osobiście właśnie zaczęłam stosować ten krem. Zachęcam, żeby zmieniać kosmetyki pielęgnacyjne w zimie na bardziej odpowiednie.

Mam nadzieję, że tym wpisem zachęciłam cię do troski o skórę również o tej porze roku. Czasami naprawdę nie trzeba wydawać dużych pieniędzy, aby sprawić sobie prezent, który będzie korzystny dla twojej cery. Poświęć kilka minut w ciągu dnia na odpowiednią pielęgnację i zafunduj sobie zdrową i promienną skórę.