Odkąd dowiedziałam się o istnieniu Cinema Make-up School, ta szkoła była moim największym marzeniem. Mówi się, że sercem szkoły są jej nauczyciele, więc jeśli to prawda, to jest to jedna z najlepszych szkół na świecie. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej – zapraszam!
Szkoła
Szkoła mieści się w samym sercu Los Angeles, w budynku Teatru Wiltern. Zaprojektował go ten sam architekt, który odpowiadał za stworzenie pierwszego na świecie studia makijażu – studia Maxa Factora mieszczącego się parę ulic dalej.
Szkoła jest instytucją prywatną, założoną w 1993 roku. Specjalizuje się nie tylko w makijażu beauty dla filmu, telewizji, magazynów, ale także w charakteryzacji. Przedmioty prowadzone w szkole to między innymi airbrush, body painting, efekty specjalne, charakteryzacja,prostetyka, rzeźba.
Nauczyciele
Kadra CMS to w większości laureaci Oskarów albo wybitni makijażyści pracujący z gwiazdami przemysłu rozrywkowego w Los Angeles i na całym świecie.
Ve Neil jest laureatką 3 Oskarów, nominowana była do ośmiu nagród. Jej prace możecie podziwiać w takich filmach jak Ed Wood, Pani Dubtfire albo hitowy Sok z Żuka z roku 1988.
Piraci z Karaibów czy Dziennik Zakrapiany Rumem to dzieła Joel’a Harlow’a. Jeśli wybierzecie się na zwiedzanie szkoły, to w muzeum od razu natkniecie się na postacie syren stworzone przez niego, jak również twarze bohaterów Star Trek, za które nagrodzono go Oskarem.
Jedną z najlepszych osób w branży makijażu wykonywanego airbrushem jest Nelly Recchia – francuska artystka, która aktualnie mieszka w Los Angeles i pracuje w Cinema make-up School. Pracowała przy teledyskach Seleny Gomez, Gwen Stefani, Ushera czy Madonny. To ona zaraziła mnie ogromną pasją do tej wyjątkowej techniki makijażu.
Te osoby to nie tylko genialni artyści, ale też świetni nauczyciele. Wyjątkowo uzdolnionym pedagogiem szkoły jest Wendy Ann Rosen. Pracowała wielokrotnie z Leonardo di Caprio, Jennifer Aniston, Johnnym Deppem, Jenifer Lopez i wieloma innymi gwiazdami. Nikt tak jak ona nie potrafi wytłumaczyć zawiłych meandrów świata biznesu i makijażu. Jest pedagogiem z pasją, a wiedzę przekazuje z ogromnym zaangażowaniem.
Zajęcia
Zajęcia w szkole odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 09:00-17:00. W ten czas wliczona jest także godzinna przerwa na lunch. Kursy planowane są w trzytygodniowych cyklach, można zapisać się na dowolną ilość kursów, które w połączeniu wszystkich tematów tworzą roczny program. Ja uczestniczyłam w trzytygodniowym kursie Advanced Beauty Theory, dołączyłam do grupy, która właśnie zakończyła kurs charakteryzacji.
System nauki
Zajęcia rozpoczynają się od godzinnego wstępu do tematu – wykładu, przeglądania prac, inspiracji itp. Później, po piętnastominutowej przerwie na kawę, zaczyna się część techniczna. Najpierw wykładowca robi tzw. demo make-up, który jest niczym innym, jak makijażem pokazowym danego tematu. Po nim następuje przerwa na lunch i zostają 4 h zegarowe pracy w parach. Uważam, że to najbardziej efektywny system nauki makijażu ze wszystkich, z jakimi się spotkałam. Student ma godzinę na wykonanie pierwszego makijażu, zrobienie zdjęć, a następnie wykonanie tzw bump up look czyli makijażu współgrającego z pierwszym, ale bardziej kreatywnego.
Portfolio
Na korytarzu szkoły rozstawione jest oświetlenie, a na ścianie wisi kilka kolorowych teł. Fotograf zatrudniony na pełny etat (bądź czasem sam wykładowca) dokumentują każdą pracę studentów. Prace wrzucane są później na tzw. smug mug, dysk szkolny, z którego można pobrać pofesjonalne zdjęcia z każdych zajęć. Na każde zajęcia, codziennie, jest możliwość przyprowadzenia swojej modelki i wykonania dowolnego makijażu. Łatwo zbudować tutaj portfolio!
Atmosfera
W szkole dostępna jest minikuchnia z mikrofalą, lodówką i dyspozytorami na wodę. Można przynieść własny kubek i czuć się jak w domu. Cały dzień uzupełniany jest termos z kawą, a dwa razy dziennie serwowane są poczęstunki czyli snacks. Rano tosty z masłem, po południu popcorn i słodkie ciasteczka. Tak drobne rzeczy niezwykle umilają naukę w szkole, poprawiają atmosferę i pozwalają poczuć się trochę „jak u siebie”, przyciągają do szkoły na dobre.
Zajęcia są pełne kreatywności. Jeśli pomysł na bump up look zakłada techniki, których się nie zna, można wykonać je wspólnie z wykładowcą. Prowadzone są także osobne zajęcia ze światła, które jest jednym z najważniejszych aspektów pracy wizażysty.
Standardy edukacyjne
W każdej klasie jest także telewizor i kamera, dzięki której student może widzieć każdy detal pracy wizażysty. Szkoła dysponuje również biblioteką, z której studenci bardzo chętnie korzystają w poszukiwaniu inspiracji. Wszystkie najważniejsze książki i publikacje dotyczące mody i makijażu są wprost oblegane.
Każda sala wyposażona jest w profesjonalne krzesła do wizażu i podstawowy zestaw kosmetyków, z których korzysta głównie wykładowca. Studenci pracują na własnych kosmetykach, jak w większości szkół w USA. Jeśli czegoś brakuje, zawsze można skorzystać z kosmetyków szkolnych. W budynku mieści się także „sklepik”, w którym zamiast oranżady dostaniecie pędzle, książki i kosmetyki.
Po trzech wspaniałych tygodniach w szkole, nie chciało się wracać do rzeczywistości. Nauczyłam się naprawdę dużo – jeśli tylko macie okazję wybierajcie się na kursy i szkolenia nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Warto poszerzać horyzonty, uczyć się nowych technik i szukać własnego stylu.
Dziękuję mojej cudownej grupie za miłe przyjęcie <3 Dziękuję szczególnie Wendy Ann Rosen za genialną postawę pedagogiczną i energię, którą wprowadziła na swoich zajęciach.
Nie mówię do widzenia, mówię do zobaczenia!