Dziś przed Wami Magdalena w makijażu ślubnym mojego autorstwa! Na powieki położony został cień w tonacjach śliwki i burgundu, cała stylizacja utrzymana w eleganckiej tonacji, a niezwykła dekoracja do włosów dodała oryginalności pięknej Pannie Młodej. Ślub odbył się w niezwykle gorącą, wakacyjną sobotę, dlatego też w makijażu trzeba było postawić na mocne utrwalenie. Przetestowałam w swojej pracy już wiele fixerów do makijażu, oto te, które mogę polecić:
1. Mist Fix Makeup Factory – to produkt, który nie nadaje się na upalne dni i zabawę weselną do rana. Jego główną zaletą jest nawilżenie i ochrona skóryprzed czynnikami zewnętrznymi, jednak nie utrwala makijażu zbyt skutecznie. Świetnie nada się na codzień, aby zapobiec utracie wody przez skórę, szczególnie, kiedy pracujemy w klimatyzowanych pomieszczeniach, można użyć go rano, lub mieć ze sobą w torebce, fajnie odświeża i nadaje skórze blask.
2. Clarins Fix Makeup – fixer, który ma średni poziom utrwalenia makijażu, pozostawia na cerze efekt świeżości i lekkości. Utrwala, ale nie jest to wykończenie, którego nie złamią żadne warunki atmosferyczne. Przy skórze tłustej powstaje problem – świeci się.
3. NYX Makeup Setting Spray – do tej pory chyba jeden z najlepszych fixerów, jakich używałam. Z jednej strony nie obciąża skóry, nie tworzy efektu maski, ale daje mocne utrwalenie makijażu, nawet kosmetyki kremowe, jak pomadka, trzymają się na miejscu. Dodatkową zaletą jest matowe wykończenie, skóra jest świeża, ale nie świeci się nadmiernie, plus za przystępną cenę.
4. Kryolan Dermacolor Fixer Spray – bardzo mocny efekt utrwalenia, użyty w nadmiarze powoduje efekt maski. Świetny przy makijażach, które muszą być wyjątkowo mocno utrwalone, np. podwodnych.
Fryzura: Pracownia Fryzjerska Artre
Foto: Zbyszek Łata
Podziękowania dla Pracowni ARTRE w udostępnieniu miejsca do wykonania makijażu.