Kochani! Dziś przedstawiam Wam Pannę Młodą Weronikę, której ślub odbył się w jednym z najgorętszych dni tego lata! Nie tylko dzień ale i atmosfera były pełne słońca i dobrych wibracji! Weronika wybrała delikatne fiolety, odrobinę bordo i brązu, efektu dopełniło konturowanie twarzy i kępki rzęs <3
Utrwalenie makijażu w tak gorącym dniu to bardzo ważne i trudne zadanie! Twarz musi jak najdłużej pozostać matowa, ale nie może być przeciążona nadmierną ilością kosmetyków. Warto w takich dniach zastosować specjalną matującą i odtłuszczającą bazę, która chroni jednocześnie przed utratą wody i przedłuża trwałość makijażu. Świetnie sprawdzi się baza Inglot lub Benefit (dodatkowo wyrównuje każdą najmniejszą zmarszczkę, świetna przy makijażu kobiet dojrzałych). Podkład też lepiej zastosować w wersji long lasting na przykład kultowy Estee Lauder, a na koniec zastosować spray utrwalający do makijażu. Polecam oczywiście Kryolan, ale bardzo podobny efekt daje także Hean, który jest w przystępniejszej cenie.
Jeśli wiesz, że masz problematyczną cerę, skłonną do przetłuszczania się, to w upalne dni utrwal fixerem każdy etap makijażu. Najpierw bazę, później podkład i na końcu całość makijażu (już po nałozeniu konturowania, różu, bronzera, cieni…), wtedy będziesz miała pewność, że makijaż wytrzyma nawet najwyższe temperatury czy deszcz. Jeśli nie chcesz obciążać swojej skóry, a chcesz aby Twój makijaż wytrzymał w pracy cały dzień, wystarczy matujący podkład lub puder, np. PHARMACERIS, który pięknie pielęgnuje skórę, chroni antyoksydantami przed zanieczyszczeniem i zapobiega przesuszeniu. Wyjątkowo polecam mgiełkę odświeżająco nawilżającą, genialną CHANEL, warto mieć ją zawsze w torebce, można stosować na makijaż lub nagą skórę.
Dziękuję Weronice za wspaniałą współpracę i podesłanie zdjęć! Zapraszam!