Sorry, this entry is only available in Polish.

Co jakiś czas zaglądam do sklepów kosmetycznych, salonów i sieciowych sklepów drogeryjnych w poszukiwaniu nowych produktów do pielęgnacji i makijażu. Duże sieciowe sklepy są mi dobrze znane, często reklamowane. Inaczej jest z małymi, lokalnymi drogeriami. Nie wydają pieniędzy na reklamę i nie zawsze wiemy o ich istnieniu. A jak się ostatnio przekonałam – warto je wyszukiwać i robić w nich zakupy. 

Moja ostatnia wizyta w Drogerii Alicja w Skoczowie zaowocowała dużymi zakupami i nowymi odkryciami kosmetycznymi. Zaskoczył mnie bardzo duży wybór polskich marek, bardzo dobre składy produktów no i obsługa, która doskonale znała asortyment i potrafiła doradzić w doborze potrzebnych kosmetyków. Nowoczesne składy, dobrze opracowane receptury dla każdego rodzaju skóry i piękne opakowania.

Drogerie Koliber to sieć polskich sklepów sprzedających właśnie polskie marki, do których należy również Drogeria Alicja. Robię tam zakupy od dziecka! Warto wspierać nasz rodzimy rynek. Istnieją od 2000 roku, a w ofercie znajdziesz kosmetyki i chemię domową. Mają swoich oddanych klientów i ich grono cały czas się powiększa. Asortyment to najczęściej wybierane produkty, ale i niszowe nowinki polskich marek.

Muszę przyznać, że mogłam liczyć na zainteresowanie ze strony pań sprzedających, chętnie udzielały mi informacji i naprowadzały na odpowiednie półki z produktami. Dużo wiedziały o składach i zastosowaniu, a jak wiemy o to w sklepach coraz trudniej.

Z sieciowych sklepów często wychodzimy z koszykiem produktów, które sami wybieramy, bez konsultacji ze sprzedawcą, bo często po prostu nikogo tam nie ma. Kiedy już się ktoś pojawi, to wskaże miejsce, w który się znajduje produkt (czasami tylko palcem i niezbyt uprzejmie), ale spróbujcie zapytać o działanie czy skład. Nie ma szans na profesjonalną informację.

Lokalnie jest inaczej – wszyscy się znamy, nawiązujemy relacje, chętniej rozmawiamy o składnikach czy produktach, które okazują się trafione, lub nie.

A jakie marki polecam? Zacznę od serum z kurkuminą – serum do twarzy Curcumin serum. Świetne produkty dla wrażliwej cery z niedoskonałościami. Serum świetnie nawilża, dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Od razu można stosować krem w następnym kroku pielęgnacji. Curcumin serum to dla mnie nowość. Okazuje się, że to polifenol o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, przeciwzapalnych i antybakteryjnych. Łagodzi i rozjaśnia przebarwienia.

Charakteryzuje się lepszym przenikaniem przez naskórek oraz absorpcją w skórze. Curcumin serum to idealne rozwiązanie dla skóry wymagającej intensywnego wygładzenia, ujędrnienia, wyrównania kolorytu oraz przywrócenia naturalnego blasku i zdrowego wyglądu. Sprawdzi się również jako booster ochrony przed promieniowaniem UV oraz światłem niebieskim (HEV). Kurkumina dociera do głębszych warstw skóry wykazując silne działanie antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe. Kontrolowane uwalnianie substancji czynnej z nośnika zmniejsza ryzyko podrażnienia skóry oraz zapewnia długotrwały efekt w postaci rozjaśnionej, gładkiej i promiennie wyglądającej cery. Ma zastosowanie do każdego rodzaju cery. Jestem zachwycona działaniem tego produktu i polecam.

Polskie sieci sklepów kosmetycznych mają do zaoferowania bardzo dobrej jakości kosmetyki, chociaż nie są one popularne i reklamowane. Szukajcie takich perełek. Nasza skóra będzie nam za to wdzięczna.

Kolejny produkt to Polana Krem Twarzy Dzień 50+ 50ml Ujędrnianie Lifting. Niech was nie zmyli 50+, jak mawia moja kosmetolog – krem nie wie, ile masz lat! Już nie raz obalałam mit, że kremy są dostosowane do wieku. Kremy dostosuj do rodzaju i kondycji twojej skóry. Samoświadomość czego twoja skora potrzebuje ułatwi ci zakup odpowiedniego produktu.

Skład tego kremu jest bardzo dobry oparty o naturalne składniki takie jak:

• MAK LEKARSKI– poprawia elastyczność skóry i redukuje widoczność zmarszczek.
• JEŻÓWKA ELEKTRYCZNA– roślinny odpowiednik botoksu, intensywnie wygładza skórę i poprawia jej napięcie.
• MELISA I DZIKA RÓŻA– przeciwdziała powstawaniu przebarwień i zmniejsza widoczność naczynek. Wyrównuje i poprawia koloryt skóry, koi podrażnienia.

Jest to produkt wegański, 98,9% składników pochodzi z natury. A co zyskamy?

• Zwiększenie napięcia i lifting
• Poprawę jędrności i sprężystości
• Redukcja widoczności zmarszczek
• Wyrównanie i poprawa kolorytu skóry

Kremy herbapol Polana warto mieć na swojej łazienkowej półce. Zaskoczeni? Ja również, bo do tej pory Herbapol kojarzył mi się z herbatkami ziołowymi. Takie zakupowe odkrycia cieszą i myślę, że trzeba się nimi dzielić.

Kolejne produkty to kremy i żele z CBD w składzie. I tu kolejne zaskoczenie. Są kosmetykami tworzącymi na skórze naturalną barierę ochronną, przywracając jej pierwotną równowagę hydro-lipidową. Doskonale sprawdzą się również w przypadku osób o skórze wymagającej specjalistycznej pielęgnacji.

To kosmetyki konopne w postaci maści, czy kremów łagodzą i wyciszają skórę trądzikową, atopową, łojotokową. Polecane są również w przypadku opryszczki, grzybicy, egzemy oraz przy oparzeniach i odleżynach. Moja atopowa skóra jest bardzo wdzięczna za ten zakup. Kupiłam zestaw i muszę przyznać, że to działa. 

Biolove Peach Delikatna pianka do mycia twarzy o zapachu brzoskwini

Marka Biolove to również polski producent. Produkty są wegańskie, oparte o naturalne składniki i sprzedawane w polskiej sieci drogeryjnej Koliber.

Pianka do twarzy delikatnie oczyszcza skórę z nadmiaru zanieczyszczeń, sebum czy makijażu nie powodując jej przesuszenia. Składniki aktywne zawarte w piance działają nawilżająco, łagodząco i kojąco na skórę. Produkt pozostawia cerę elastyczną, gładką i świeżą.

Ma wyjątkowe składniki:

• Olej tamanu – wspomaga proces gojenia się ran i łagodzi podrażnienia na skórze spowalnia proces starzenia się skóry wywołany promieniowaniem UV lub dymem papierosowym, przyspiesza proces regeneracji naskórka
• Kwas mlekowy -nawilża, zmiękcza naskórek
• Sok z aloesu – nawilża skórę, łagodzi podrażniania, koi
• Ekstrakt z miłorzębu japońskiego – spowalnia procesy starzenia się skóry, pielęgnuje skórę, poza tym pięknie pachnie.

W drogeriach Koliber znajdziecie te i wiele innych kosmetyków. Warto szukać, sprawdzać składy i wspierać polskich producentów i sprzedawców. Drogerie Koliber znajdziesz w woj. śląskim, małopolskim, opolskim, łódzkim, dolnośląskim i wielkopolskim. Cały czas pojawiają się w nowych lokalizacjach.